Potrzebujesz pomocy? +48 601 186 690

Szukaj firmy

Daleko idący rozwój, czy "lekka przesada"?

Daleko idący rozwój, czy "lekka przesada"?

Jak już wiemy, w dzisiejszych czasach w każdej branży technologie i innowacje wciąż "prą naprzód" - branża funeralna nie pozostaje w tyle.

Chociaż spotykamy się zarówno z wieloma, nie mającymi sensu istnienia, tworami ludzkiej wyobraźni to mimo wszystko przy niektórych wynalazkach warto się zatrzymać i spróbować im się lepiej przyjrzeć.

Niewątpliwie takim wynalazkiem poszczyć może się firma ze Szwecji - Pause, która wyprodukowała trumnę z systemem audio. Produkt jest dedykowany dla grupy osób uwielbiających muzykę, do tego stopnia, że ciężko byłoby im się z nią rozstać nawet po śmierci.

Unikatowy produkt wyposażony w najwyższej klasy dwudrożne głośniki, wzmacniacz, oraz subwoofer, które mają zaspokoić potrzeby wykwintnych słuchaczy.

Dopełnieniem dzieła jest specjalny serwer z wbudowanym procesorem o zegarze 2,5 GHz, który będzie posiadał połączenie 4G z siecią  - wszystko w połączeniu bezprzewodowym.

Poprzez aplikację CataPlay można zarządzać listą odtwarzania, która będzie się wyświetlać na epitafium w postaci wyświetlacza LCD.

CataCoffin - czyli trumna o której mówimy, to najwyższej klasy materiały połączone w jedną całość. Z pewnością robi wrażenie w swojej kategorii. Pytanie, które się nasuwa jest przede wszystkim jedno: czy takie coś jest potrzebne i ma sens istnienia? Kto sobie pozwoli na zakup całkiem dobrze "grającej trumny" za bagatela 30 000 dolarów?

 

Artykuł powstał w opracowaniu o źródło: www.catacombosoundsystem.com

 

O nas